Obróbka plastyczna. Rozmowa z Adamem Dyrdą, Sales and Key Account Managererem w firmie TFM

Komentarze ekspertów Maszyny i urządzenia Produkcja


Adam Dyrda
Sales and Key Account Manager
Technologie Formowania Metali

REKLAMA

​​

SUR: Rok 2023 był trudnym rokiem. Produkcja przemysłowa sprzedana spadła o prawie 1,5% r/r, ale pojawiło się tu światełko w tunelu – w wypadku naprawy, konserwacji i instalacji maszyn odnotowano 20,5-procentowy wzrost. Jak Państwa firma odnalazła się w ubiegłym roku w tych rynko-
wych warunkach?
AD:
Tak, to prawda, że rok 2023, który był jednocześnie dwudziestym rokiem istnienia naszej firmy, przyniósł wiele wyzwań. Klienci z większą ostrożnością podchodzili do inwestycji w maszyny, a jeśli już decydowali się na zakup, wybierali firmy godne zaufania, z wieloletnim doświadczeniem i o ugruntowanej pozycji na rynku. Warto również zauważyć, że pomimo ogólnego trendu spadku produkcji, niektóre z branż zanotowały wzrost. Nasza firma ma klientów pracujących w bardzo różnych gałęziach przemysłu i to pozwoliło nam osiągnąć całkiem zadowalający wynik. W kwestii napraw – zgadzam się. Nasz dział serwisowy ma pełne ręce roboty, ale przy takiej ilości klientów, jaką ma TFM, prawdę mówiąc, tak było zawsze.

SUR: Jakie maszyny do obróbki plastycznej instalują najczęściej Państwa klienci? 
AD:
W ostatnim roku spostrzegliśmy, że przedsiębiorcy coraz częściej rozpatrują rozwiązania pozwalające na ograniczenie pracy manualnej operatorów, wzrost efektywności i minimalizację błędów, na przykład poprzez zakup zaawansowanych technologicznie maszyn z wyszukanymi systemami CNC, lub całkowitą eliminację czynnika ludzkiego, poprzez automatyzację procesów produkcyjnych lub ich robotyzację. W odniesieniu do naszej firmy dużym zainteresowaniem cieszyły się roboty współpracujące TECHMAN ROBOTS, giętarki do drutu NICEMACH, a także produkt, z którego jesteśmy najbardziej dumni, czyli automatyczna trójrolkowa giętarka do rur i profili ze sterowaniem CNC PRIMEARC 50 CNC naszej produkcji.

SUR: W jakich branżach instalowane są Państwa maszyny? 
Czy w Państwa sprzedaży przeważają maszyny do obróbki plastycznej na zimno, czy na gorąco?
AD:
Są to przeróżne branże, m.in. meblowa, medyczna, motoryzacyjna, kolejowa, dekoracyjna, jachtowa, zbrojeniowa, hydrauliki siłowej, placów zabaw i wiele innych. Przeważająca części klientów zajmuje się obróbką na zimno.

SUR: Czy na rynku obserwuje się wyraźne zmiany w zapotrzebowaniu na maszyny do obróbki plastycznej związane ze zmianami w przemyśle motoryzacyjnym, gdzie coraz więcej uwagi poświęca się elektromobilności?
AD:
Oczywiście, te zmiany nadchodzą i są nieuniknione. Z pewnością firmy z branży automotive będą musiały dostosować swoje parki maszynowe do globalnych zmian, jakie dotykają ten sektor. My trzymamy rękę na pulsie i staramy się, by nasza oferta była stale dostosowywana do potrzeb rynkowych. Przykry jest jednak fakt, że niektóre zakłady produkcyjne z branży motoryzacyjnej zapewne nie przetrwają tego „przesilenia”. Niestety, przykładów nie trzeba szukać daleko. W oddalonym od nas o kilka kilometrów Bielsku-Białej zamykana jest właśnie fabryka silników.

SUR: Jakie są obecnie tendencje dotyczące zwiększenia bezpieczeństwa maszyn do obróbki plastycznej, zarówno tych do obróbki na zimno, jak i na gorąco?
AD:
Bezpieczeństwo pracy było, jest i będzie czynnikiem bardzo istotnym. Szalenie ważne jest również to, by praca była możliwie jak najbardziej wydajna. Producenci nie ustają w doskonaleniu zabezpieczeń swoich maszyn, tak aby oba te czynniki maksymalizować. Bezpieczeństwo i wydajność można również podnieść poprzez automatyzację i robotyzację procesów okołoprodukcyjnych, takich jak np. załadunki, rozładunki i automatyzacja składowania materiałów i wyrobów gotowych. Myślę, że klienci coraz częściej będą obierać taki kierunek rozwoju.

SUR: Jakie nowości planują Państwo w swojej ofercie na rok 2024?
AD:
Planujemy m.in. w dalszym ciągu rozwijać naszą automatyczną trójrolkową giętarkę do rur i profili PRIMEARC 50 CNC i rozszerzyć portfolio dostępnych modeli. Powiększamy również naszą ofertę wycinarek laserowych o maszyny włosko-chińskiej firmy Penta Laser. Jest to nietuzinkowy producent, światowy lider wśród produkcji laserów o dużej mocy. Jako pierwsi na świecie w zeszłym roku wprowadzili do oferty wycinarki z rezonatorami o mocy 60 kW, a pod koniec roku sami ten rekord pobili, konstruując i uruchamiając prototyp o mocy 85 kW.

Przypisy