Od robota do kobota. Nowe technologie zmieniają świat przemysłu

Świat z początku XXI wieku coraz bardziej przypomina ten z naszych dawnych wyobrażeń. Pamiętam czasy dzieciństwa, gdy pytano mnie, jak będą żyli ludzie w XXI wieku. Odpowiadałem, że będziemy latać w kosmos, a zakupy dostarczą nam roboty. Jedną z moich ulubionych bajek byli Jetsonowie z wytwórni Hanna-Barbera, gdzie świat ludzi współistniał ze światem robotów w zgodnej symbiozie. Dzisiaj ta wizja z dziecięcych lat powoli się spełnia, a roboty i automaty przejmują coraz więcej naszych codziennych zadań.

 

Krótka historia robota

Słowo „robot” pochodzi od określenia „robota”, czyli ciężka praca. Pojawiło się ono już na początku XX wieku. Według pisarzy miał być to humanoidalny twór, który zastępowałby człowieka
w wykonywaniu ciężkich i niewygodnych zadań. Jednak w dość krótkim czasie wyobrażenia z kategorii sciencie fiction zaczęły przybierać rzeczywiste kształty. Jednym z pierwszych wynalazców i twórców robota był Nikola Tesla, ale dopiero koniec lat 40. poprzedniego stulecia pozwolił zbudować teleoperatora, czyli urządzenie wykonujące pierwsze sekwencje automatyczne. Był to także początek prac nad obrabiarkami sterowanymi numerycznie, czyli automatami.

Pierwszy robot, we współczesnym rozumieniu tego słowa, został zainstalowany w fabryce GM na początku lat 60. ubiegłego wieku, a w 1966 roku pierwsze podobne urządzenie wylądowało na Księżycu. Od tamtego czasu minęło 50 lat, w trakcie których doskonalono rozwiązania komunikacyjne i sprzężenia zwrotne siły, modernizowano rozwiązania mechaniczne, łożyskowania, napędy, silniki oraz elektronikę sterującą. W dzisiejszych czasach pojęcie robota jest już tak powszechne, że zaczynamy zapominać o jego pier...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • sześć numerów magazynu „Służby Utrzymania Ruchu”,
  • dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej,
  • dostęp do czasopisma w wersji online,
  • dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
  • ... i wiele więcej!

Przypisy