Wiele tragedii, jakie miały miejsce, było właśnie wynikiem niewłaściwie zainstalowanych instalacji elektrycznych. Te nieuchronne straty ludzkie i materialne uświadomiły nam, jak istotne jest propagowanie wiedzy na temat bezpieczeństwa elektrycznego. W przeciwieństwie do poprzednich lat, gdzie tego typu akcje były rzadsze i mniej widoczne, inicjatywa "Bezpieczna Elektryczność" zrywa ze schematami. TIM dąży do dotarcia do jak największej liczby osób, od instalatorów i producentów, po inwestorów indywidualnych i właścicieli mieszkań. Chcą wykreować świadomość, że dbanie o bezpieczeństwo instalacji elektrycznych jest nie tylko obowiązkiem, ale również troską o życie i mienie.
REKLAMA
Co wyróżnia akcję? Przede wszystkim to kompleksowość i skala działań. Opracowywany jest raport o stanie bezpieczeństwa elektrycznego w Polsce, oparty na wiedzy ekspertów branżowych i badaniach kierowanych do trzech grup: konsumentów, instalatorów, producentów. Przeprowadzane są badania na reprezentatywnej grupie Polaków, aby poznać poziom ich świadomości dotyczącej zagrożeń związanych z instalacjami elektrycznymi. Również wśród instalatorów i producentów przeprowadzone zostały ankiety, które pozwoliły lepiej zrozumieć wyzwania, z jakimi się zmagają. Przeprowadzone badania pokazały realną niską ocenę bezpieczeństwa instalacji elektrycznych w kraju. Należy to zmienić! Już rozpoczęły się prace nad społeczną kampanią mającą na celu poprawę świadomości Polaków odnośnie zagadnień związanych z szeroko pojętym bezpieczeństwem „elektrotechnicznym”.
Jak mówi przedstawiciel TIM: W naszych działaniach nie zapominamy również o edukacji - webinary, wideoporadniki, artykuły oraz infografiki mające na celu budowanie świadomości zostaną bezpłatnie udostępnione publicznie. Wszystkie nasze działania mają na celu dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców. Skupimy się także na młodszych uczestnikach społeczeństwa, tworząc scenariusze lekcji dla szkół, które zaszczepią w nich odpowiedzialność i wiedzę na temat bezpieczeństwa elektrycznego.
