Konflikt? Poproszę

Zarządzanie i finanse

Konflikt to takie zwierzę, do którego albo podchodzimy ostrożnie, albo od razu uciekamy. I jednej, i drugiej sytuacji towarzyszą: na poziomie emocjonalnym niepokój, na poziomie mięśniowym napięcie. A często nasilenie tych reakcji jest większe. Osiągamy wtedy złość, a napięcie mięśniowe przechodzi w agresję. Łatwo się domyślić, że takie stany nie sprzyjają konstruktywnym rozwiązaniom. Dlatego zazwyczaj w organizacjach (i w życiu prywatnym też) uznaje się, że konfliktów należy unikać. Okazuje się również, że to może być pułapka…

 

Skąd biorą się konflikty i czy są potrzebne?

Konflikty są konsekwencją różnic. Ale czy istnienie różnic zawsze prowadzi do konfliktu? Raczej nie. Można przecież różnić się pięknie.

REKLAMA

​​

Konflikt powstaje wtedy, gdy dwie albo więcej stron, które są od siebie wzajemnie zależne, spostrzegają niemożność:

a) Zdobycia bądź utrzymania ważnych dla siebie zasobów (którymi mogą być w sytuacji firmy budżety, ludzie, narzędzia, przestrzeń biurowa) i/lub

b) Zaspokojenia potrzeb (np. uznania, niezależności, finansowa) i/lub

c) Realizacji istotnych wartości (np. sprawiedliwość, szacunek, rozwój) I podejmują działania, aby to zmienić.

Ta definicja Mortona Deutscha wydaje się użyteczna, dlatego że wskazuje możliwe poziomy konfliktu, przedmioty (a, b, c) i warunek niezbędny – zależność stron. Jeśli w żaden sposób nie jesteśmy od siebie zależni, to różnice nie wywołują konfliktów, wtedy raczej wchodzimy w polemikę, dyskusję, albo w ogóle nie podnosimy tematu.

W zależności od tego, ile z elementów tej definicji jest spełnionych, możemy mówić o trzech poziomach konfliktów. Jeśli jesteśmy w sytuacji istnienia stron wzajemnie od siebie zależnych, to jest to dopiero sytuacja potencjalnie konfliktowa. Jeżeli strony spostrzegają jakiś rodzaj niemożności, to mamy do czynienia z konfliktem ukrytym. Istotne jest samo spostrzeganie sytuacji przez strony, a nie stan obiektywny. Dopiero podjęcie jakichkolwiek działań czyni konflikt jawnym.

Stąd, jeśli zależy nam na tym, aby zapobiegać konfliktom, możemy działać już na etapie, kiedy jest on ukryty. Wymaga to od nas pewnej wrażliwości, aby taki ukryty konflikt dostrzec. Wtedy jest miejsce na ustalanie w zespole jasnych zasad podziału zasobów, takie konstruowanie systemów i rozwiązań, które zaspokoją najważniejsze potrzeby członków zespołu, otwarte rozmawianie na ten temat. Wreszcie na tyle świadomy dobór ludzi do zespołu, aby istniała pewna spójność na poziomie wartości. Tu wa...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • sześć numerów magazynu „Służby Utrzymania Ruchu”,
  • dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej,
  • dostęp do czasopisma w wersji online,
  • dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
  • ... i wiele więcej!

Przypisy