Pandemia zmieniła zasady gry w przemyśle – jak zająć w tym chaosie najlepsze miejsce przy stole?

Artykuły

Truizmem będzie stwierdzenie, że branża przemysłowa była jedną z najbardziej doświadczonych przez pandemię gałęzi gospodarki. Było to między innymi efektem oddziaływania aż trzech, silnych, destruktywnych trendów. Pandemiczne zamrożenie gospodarki przyniosło natychmiastowy efekt w postaci szoku w sferze zatrudnienia. Część pracowników zachorowała, część musiała zostać w domach.

W procesach produkcyjnych musiano ustalić surowe wymogi izolacji oraz rutynowych badań mających zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby. Lockdown szybko przyniósł szok popytowy. Zapotrzebowanie na niektóre produkty zmalało praktycznie do zera, na inne – zwielokrotniło się. Na to wszystko nałożyły się silne zawirowania w łańcuchach dostaw. Ustalone przez lata zasady gry zostały wywrócone.

REKLAMA

​​

To niszczycielskie oddziaływanie epidemii potwierdzają badania. W okresie pandemii IDC prowadziło comiesięczne badania nastrojów inwestycyjnych firm europejskich oraz ich kondycji. Jeszcze w kwietniowej edycji badania, aż 57% firm produkcyjnych w regionie EMEA określiło stan swojego biznesu jako utrzymywanie ciągłości biznesowej albo optymalizacji kosztów. Sześć tematów nabrało strategicznego znaczenia dla branży:

Transformacja siły roboczej: Jak pogodzić modele pracy zdalnej z wymogami produkcji? W jaki sposób zasypywać lukę kompetencyjną pogłębiającą się w wyniku starzenia się społeczeństwa?

Trwała zmienność łańcuchów dostaw: Jak budować odporne na kryzysy łańcuchy dostaw?

Światowa konkurencja i presja cenowa: Gdzie szukać przewagi konkurencyjnej?

Zmiana potrzeb klientów: Jak odpowiadać na rosnącą potrzebę indywidualizacji produkcji? Jak budować organizację produkcji umożliwiającą szybką reakcje na zmiany rynkowe?

Zgodność z regulacjami branżowymi: Jak pogodzić nowe oczekiwania rynkowe z rosnącymi oczekiwaniami regulatorów rynku?

Unowocześnienie technologii produkcyjnych: Jak modernizować procesy produkcyjne, aby odpowiadać na rosnącą potrzebę ich cyfryzacji?

Te potrzeby znajdują swoje odzwierciedlenie w najważniejszych priorytetach biznesowych branży produkcyjnej w bieżącym roku. Podczas wspomnianego powyżej badania blisko połowa respondentów wskazało, że wśród trzech najważniejszych wyzwań są:

  • Efektywność operacyjna,
  • Innowacje,
  • Zadowolenie klientów.

Co ciekawe tylko co piąty respondent do tej listy trzech wyzwań zalicza ograniczenie kosztów. Firmy produkcyjne doskonale zdają sobie sprawę, że nie wystarczy konkurować tylko ceną i nie mogą szukać prostych oszczędności szukając coraz tańszych pracowników.

Jakie są trzy najważniejsze priorytety biznesowe dla branży produkcyjnej w 2021 r.?
 

Źródło: EMEA Future Enterprise Resiliency Spending Survey; Fala 3, kwiecień 2021; n = 104


Te priorytety biznesowe znajdują swoje odzwierciedlenie na liście najważniejszych rozwiązań IT dla przemysłu. Efektywność operacyjna poprawić mają narzędzia do automatyzacji, zarządzania oraz analizowania danych. Innowacyjność – to też automatyzacja jak również infrastruktura w chmurze, która wpływa również pozytywnie na zadowolenie klientów i produktywność pracowników. Ta ostatnia jest oczywiście silnie skorelowana z poziomem automatyzacji branży produkcyjnej.
 

Źródło: EMEA Future Enterprise Resiliency Spending Survey; Fala 3, kwiecień 2021; n = 104


Już tylko odpowiedzi na te dwa, zadane przez IDC pytania pokazują, jak mocno przyspieszył proces cyfryzacji produkcji. Bez wątpienia wiele tych inwestycji zostało wymuszonych przez pandemię, ale jej bezwzględny charakter przyczynił się do nadania takim strategiom jak praca zdalna, czy automatyzacja najwyższego priorytetu i odpowiednich środków finansowych. W tych przypadkach nie było rozważań, czy takie inwestycje można zrealizować już po lockdownie. Ale wyniesione doświadczenia mocno zmieniły postrzeganie tych strategii; zebrane, najczęściej pozytywne, doświadczenia powodują, że firmy produkcyjne wcale nie chcą się cofać w rozwoju do stanu sprzed pandemii. Tym bardziej, że nie mogą narzekać na brak wyzwań. Cyfryzacja gospodarki i społeczeństwa nabrała ogromnego tempa, zawirowania w łańcuchach dostaw a także w mentalności klientów nie można zbagatelizować. Firmy produkcyjne nie walczą już o przetrwanie, ale o zajęcie jak najlepszego miejsca przy stole.

Przypisy