Bazą do projektowania i dostosowania manipulatorów przemysłowych zawsze powinien być szczegółowy i rzetelny wywiad z klientem. Na przykład w wypadku przenoszenia na stanowisku produkcyjnym drewnianych drzwi liczy się wydajność, sprawność pracy, a także bezpieczeństwo operatora. Dobór odpowiedniego rozwiązania może sprawić, że znacząco poprawi się efektywność pracy.
Przemieszczanie wiaderek to zadanie wymagające od manipulatora ogromnej precyzji i stabilizacji tak, aby przenoszona zawartość nie wylewała się z wiaderka. Obecnie do tego celu stosuje się różnego rodzaju pneumatyczno-linkowe manipulatory zaopatrzone w szereg, dopasowanych do operacji technologicznej chwytaków – nie tylko w tradycyjne haki.
Transport bliski w zakładach produkcyjnych często wymaga przenoszenia różnych, nierzadko bardzo ciężkich lub niewygodnych do noszenia ze względu na gabaryty przedmiotów, takich jak np. arkusze blach. Urządzeniem, które może pomóc w realizacji procesów produkcyjnych z użyciem blachy są manipulatory. Warunkiem ich wygodnego użycie jest jednak odpowiedni dobór urządzenia i dopasowanie chwytaków do konkretnego materiału i rodzaju wykonywanej czynności.
W zmiennym otoczeniu gospodarczym, jakie towarzyszy nam od czasów pandemii, poszukujemy rozwiązań, które zabezpieczą produkcję, będą optymalne ekonomicznie i pozwolą firmie dynamicznie się rozwijać. Robotyzacja wydaje się w wielu przypadkach absolutnie naturalnym wyborem. Okazuje się jednak, że nie zawsze to rozwiązanie daje optymalny efekt. Podczas konferencji „(R)ewolucja przemysłowa”, która odbędzie się już 14 marca, eksperci pomogą nam znaleźć odpowiedź, kiedy sięgać po roboty, a kiedy po inne rozwiązania wspomagające robotyzację. Wśród panelistów pojawi się Adam Szlendak, Dyrektor Zarządzający Dalmec Polska.
W wielu zakładach przemysłowych czy na placach budowy pojawia się konieczność transportu bardzo dużych przedmiotów. Często są one nie tylko ciężkie, ale i tak nieporęczne, że nawet przeniesienie ich na niewielką odległość zdecydowanie opóźniałoby proces produkcji czy budowy. I dziś nikt już nawet nie stara się sobie wyobrazić, żeby taki transport odbywał się wyłącznie przy wykorzystaniu siły ludzkich mięśni.
Najlepsze praktyki są wypadkową najnowszych rozwiązań i narzędzi, przejrzystych standardów i procedur, sprawnej komunikacji, ale przede wszystkim zaangażowanych, posiadających know-how ludzi stanowiących koło zamachowe każdego sprawnego departamentu utrzymania ruchu to wnioski IX Ogólnopolskiego Kongresu Służb Utrzymania Ruchu Polmaintenance, który odbył się 21-22 maja w Ożarowie Mazowieckim.
Najbardziej popularny model manipulatora teraz o zwiększonym zasięgu i udźwigu.
