Dziennikarka radiowa, prasowa oraz wykładowca akademicki. Interesuje się nowymi technologiami, Przemysłem 4.0 oraz ekologią. Prywatnie pasjonatka nowoczesnych gier planszowych.
Pod względem cyfryzacji, z perspektywy automatyzacji i przemysłu maszynowego, sektor opakowań jest siłą napędową i pionierem innowacji. Dlatego też coraz wyższe wymagania stawia się producentom maszyn pakujących. Muszą być one coraz bardziej bezpieczne, niezawodne i elastyczne, a komponenty zapewniające bezpieczeństwo i ochronę nie mogą wpływać negatywnie na wydajność procesu, walory użytkowe i elastyczność maszyn pakujących.
Niemcy, Stany Zjednoczone, Japonia, Chiny oraz Singapur – to właśnie te państwa uważa się za liderów wdrażania rozwiązań Przemysłu 4.0. Nasz zachodni sąsiad może pochwalić się przede wszystkim przykładami z branży motoryzacyjnej. Warto wymienić tu chociażby takie firmy jak Volkswagen Group, Daimler AG, BMW Group czy Audi AG. Podobnie jest w Japonii, gdzie np. Toyota już od dawna wykorzystuje technologie czwartej rewolucji. W USA natomiast zaawansowane rozwiązania wprowadzają przede wszystkim giganci z Doliny Krzemowej (Apple, Amazon i Google). A jak to wyglą- da w Polsce? Z jednej strony mamy się czym pochwalić, z drugiej – przed nami jednak sporo wyzwań, by nadążyć za resztą świata.
Od paru milimetrów do nawet kilku metrów – elementy o takich rozmiarach można uzyskać dzięki technologii termoformowania, zwanej również formowaniem próżniowym. W tym celu podgrzewa się i formułuje półwyrób z tworzywa termoplastycznego, np. folię lub płytę. Po doprowadzeniu do odpowiedniej temperatury da się go kształtować bez utraty spójności. Technologię wykorzystuje się już prawie we wszystkich gałęziach przemysłu do produkcji m.in. opakowań (stosowanych np. w branży kosmetycznej lub spożywczej) czy elementów technicznych (np. kabin prysznicowych, części mebli, elementów lamp czy obudów komputerowych). Przemawia za nią głównie niski koszt i możliwość stosowania form wielokrotnych.
Po produkcji żywności i metali branża tworzyw sztucznych plasuje się w czołówce działów przetwórstwa przemysłowego w Polsce. To ważny składnik naszej gospodarki, o czym świadczą chociażby statystyki. Szacuje się, że w tym sektorze pracuje ok. 200 tys. osób, a w ostatnich 10 latach produkcja wzrosła ponad dwukrotnie. Rozwój tej gałęzi przemysłu wyprzedza inne sektory, a średnie roczne tempo wzrostu plasuje się na poziomie 7,7 proc. Oczywiście i tę branżę dotykają kryzysy. Pandemia COVID-19, a teraz wojna w Ukrainie spowodowały m.in. wzrost kosztów produkcji oraz przerwanie łańcucha dostaw.
Obróbka cieplna to istotna część procesu produkcyjnego. Stosuje się ją, gdy konieczna jest zmiana właściwości elementów metalowych (np. gdy mają być bardziej twarde lub plastyczne). Nowe cechy nadaje się wskutek nagrzewania, wygrzewania oraz chłodzenia do odpowiednich temperatur z określoną prędkością. Obróbkę cieplną wykorzystuje się w wielu branżach, m.in. w motoryzacyjnej, lotniczej oraz energetycznej.
Technologie laserowe – kojarzone przede wszystkim z obróbką metali – znajdują zastosowanie w kolejnych gałęziach przemysłu. To już nie tylko sektor samochodowy, lotnictwo, budownictwo, architektura, ale także branża elektroniczna, medyczna, jubilerstwo czy nawet produkcja obuwia. Popularność tej metody obróbki wynika m.in. z jej precyzji, powtarzalności procesu, a przede wszystkim oszczędności: materiału, energii i czasu.
Branża obróbki metali patrzy optymistycznie w przyszłość. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Siemens Financial Services, polskie firmy z tego sektora spodziewają się wzrostów sprzedaży w kraju oraz ekspansji na nowe rynki. Nie obawiają się też inwestycji, o czym świadczy chociażby fakt, że 4 na 10 przebadanych przedsiębiorstw planuje odnowić park przemysłowy lub przeprowadzić jego automatyzację. Ma to wzmocnić pozycję firm oraz ich zdolność do konkurowania. Już teraz 3 na 10 pytanych przedsiębiorców ocenia, że jest lepiej przygotowanych do podejmowania rynkowej rywalizacji niż we wrześniu 2020 r.
Mają nie tylko zabezpieczać to, co skrywa hala (przed włamaniem, warunkami atmosferycznymi czy pożarem), ale przede wszystkim ułatwiać codzienne funkcjonowanie: swobodną komunikację pieszą oraz samochodową, rozładunek i załadunek produktów. To właśnie podstawowe funkcje bram przemysłowych. Ich oferta jest bogata, a producenci, oprócz standardowych rozwiązań, proponują także takie przygotowywane pod indywidualne zamówienia, dzięki czemu można je dostosować do każdego obiektu. Czym zatem kierować się wybierając bramę przemysłową? Przede wszystkim specyfiką samego obiektu i rodzajem prowadzonej działalności. Nie można także oszczędzać na bezpieczeństwie. Tylko wtedy bramy spełnią swoje funkcje w 100 procentach.
