Mewa to nie tylko czyściwa

Komentarze ekspertów Utrzymanie ruchu Produkcja

Wydawać by się mogło, że czyściwa tekstylne nie wytrzymują konkurencji z czyściwami celulozowymi – bardzo wygodnymi w użyciu jednorazowymi produktami. Okazuje się, że tak nie jest, co swoim modelem biznesowym, niezmiennym już od 115 lat, udowadnia firma Mewa. Co więcej, dzięki świadczonym przez nią usługom każdy jej klient może w istotnym stopniu przyczynić się do ochrony środowiska.

Recykling i zamknięty obieg czyściw w wielu wypadkach okazuje się poważnym problemem nawet dla najbardziej ekologicznych przedsiębiorstw. Również z wysokimi kosztami i z dużym nakładem pracy wiąże się zarządzanie ubraniami roboczymi, które należy zapewnić wszystkim pracownikom produkcyjnym. A gdyby tak sięgnąć po outsourcing i powierzyć zadania związane z zarządzaniem tekstyliami zewnętrznej firmie? W ten model biznesowy wpisuje się firma Mewa Textil-Service Sp. z o.o. O ekologicznym, przyjaznym dla środowiska, kompleksowym systemie usług zarządzania tekstyliami w firmie oraz na temat korzyści, jakie wynikają z modelu wynajmu tekstylnych czyściw, ubrań roboczych, mat olejowych i systemów czyszczenia maszyn, z Piotrem Borowczykiem, prezesem zarządu Mewa Textil-Service Sp. z o.o., rozmawia dr inż. Marcin Bieńkowski.

REKLAMA

​​

Marcin Bieńkowski, SUR: Firma Mewa (Mechanische Weberei Altstadt GmbH) została założona w 1908 r. przez Hermanna Gebauera i od początku swojej działalności zajmowała się produkcją oraz praniem czyściw przemysłowych. Ponieważ czyściwa te były używane wielokrotnie, maszyny można było czyścić taniej niż wcześniej. Co spowodowało, że na przestrzeni 115 lat taki model biznesowy się sprawdził i nadal jest rozwijany?  
Piotr Borowczyk:
Z pewnością jednym z powodów jest ekonomiczność oraz efektywność użytkowa: ponieważ nie trzeba kupować ciągle nowych czyściw po ich zabrudzeniu, a proces czyszczenia jest w sumie bardziej efektywny. Poza tym istotnym czynnikiem jest odciążenie kierownictwa zakładu lub warsztatu: czyściwa są dostarczane i odbierane przez firmę Mewa w ustalonych odstępach czasowych w ramach kompleksowego pakietu usług, zatem nie trzeba troszczyć się o całą logistykę. W ustalonych odstępach czasowych czyste czyściwa dostarczane są regularnie w specjalnych bezpiecznych pojemnikach (SaCon), które można ustawić w dowolnym miejscu w zakładzie, bezpośrednio przy stanowisku roboczym. Ponieważ czyściwa stanowią własność firmy Mewa, a klienci jedynie z nich korzystają, to Mewa przejmuje również zadania w obszarze sprawozdawczości, które wynikają z obowiązków wobec organów nadzorujących ochronę środowiska. Z czasem doszła do tego z pewnością także świadomość ekologiczna. System obiegu zamkniętego sprawia, że czyściwa wielokrotnego użytku stanowią mniejsze obciążenie dla środowiska. Wysoka jakość czyściw z pewnością też przyczyniła się do popularności tego typu usługi.

MB: Ciekawą Państwa ofertą jest możliwość wynajmu różnego rodzaju tekstyliów w ramach kompleksowego pakietu usług zamiast ich kupowania i posiadania. Jak działa ten system i czy obejmuje również czyściwa?
PB:
System ten obejmuje wszystkie tekstylia przemysłowe oferowane przez firmę Mewa, tzn. czyściwa wielokrotnego użytku, maty olejowe, odzież roboczą i ochronną, ale także urządzenia do czyszczenia części maszyn. Mewa udostępnia dane produkty firmom. Zakres usługi ustalany jest z klientem. W umowie określane są produkty, ilości i czas dostaw/wymiany tekstyliów przemysłowych. Jeśli klient sobie tego życzy, na odzieży roboczej może być naniesione także logo danej firmy oraz nazwisko pracownika. Mewa dostosowuje się także w sposób elastyczny do zmian, jakie zachodzą w firmie klienta, np. dopasowuje rozmiary dostarczanej odzieży w przypadku zmian w składzie załogi zakładu klienta.    

MB: Tak jak Pan przed chwilą wspomniał, Państwa firma specjalizuje się w odzieży roboczej, systemach do czyszczenia maszyn, matach olejowych i czyściwach tekstylnych, a więc kompleksowo zajmuje się obsługą wyrobów tekstylnych używanych w fabrykach. Czy Państwa klienci sięgają również kompleksowo po Państwa wyroby, czy raczej koncentrują się na jednej grupie produktowej, która potrzebna jest na produkcji?
PB:
Z tym jest różnie – to zależy także od wielkości firmy i branży. W zawodach rzemieślniczych, takich jak stolarz czy malarz lub też w budownictwie i ogrodnictwie oraz przy pracach związanych z kształtowaniem krajobrazu z reguły w mniejszym stopniu wykorzystuje się czyściwa lub też nie korzysta się z nich wcale. Potrzebne są natomiast ubrania robocze i ochronne.
Natomiast dla warsztatów i salonów samochodowych często realizujemy kompletny pakiet usług, składający się z czyściw, odzieży, mat olejowych i urządzeń do mycia części. W drukarniach często wykorzystywane są tylko czyściwa. Dostosowujemy się do wymagań naszych klientów. Często jest tak, że dana firma zaczyna korzystać z usługi serwisu w ramach jednej grupy produktów, a potem decyduje się jeszcze poszerzyć serwis o inne produkty.

MB: Jakie korzyści dla Państwa klientów wynikają z tego, że są Państwo jako dostawca usług i produktów nastawieni na system produktów wielokrotnego użytku, a nie na tradycyjny system sprzedaży? Czy wiąże się to z potrzebą przeorganizowania systemu zarządzania wsparcia produkcji u klienta, np. zaopatrzenia pracowników w ubrania robocze i czyściwa?
PB:
Tak, ale w taki sposób, by było to korzystne dla każdej strony. W przypadku czyściw dana firma nie musi dysponować powierzchnią magazynową, jaka jest niezbędna dla materiałów jednorazowego użytku. Czyściwa Mewa dostarczane są w pojemnikach zaopatrzonych w kółka, a kierowca serwisowy firmy Mewa zostawia je w dokładnie ustalonych miejscach.  Również nikt w firmie użytkownika nie musi sam prać odzieży roboczej czy też wozić jej do prania. Świeża i czysta odzież dostarczana jest przez firmę Mewa bezpośrednio tam, gdzie klient jej potrzebuje, np. do szatni pracowników lub też do przeznaczonych na odzież roboczą szafek. Każdy pracownik otrzymuje co najmniej trzy komplety odzieży: jeden do noszenia, jeden leży w szafce gotowy do włożenia w każdej chwili, a trzeci komplet jest akurat prany przez firmę Mewa. Te komplety ubrań roboczych wymieniane są w ustalonych odstępach czasowych. Na życzenie firma Mewa oferuje również system szafek przeznaczonych na odzież roboczą. To wszystko firma Mewa ustala wspólnie z klientem przed rozpoczęciem realizacji serwisu.

MB: Jaką przewagę nad czyściwami celulozowymi mają czyściwa włókninowe? W jaki sposób przekonują Państwo klientów, aby sięgali po czyściwa tekstylne, a nie celulozowe?
PB:
Czyściwa wielkokrotnego użytku firmy Mewa to trwałe czyściwa wysokiej jakości, które odznaczają się wysokim stopniem chłonności i długą żywotnością. Istotny jest także fakt, że przy pomocy czyściwa tekstylnego Mewa, ze względu właśnie na jego wysoką chłonność, można szybciej wyczyścić daną maszynę czy urządzenie. Takie czyściwo może być wykorzystane, prane i ponownie zastosowane niemal 50 razy. Zależnie od przeznaczenia Mewa oferuje kilka rodzajów czyściw: od czyściw przeznaczonych do usuwania większych zanieczyszczeń po czyściwa wykonane z mikrofibry, które mogą być stosowane np. do polerowania wrażliwych powierzchni.

MB: Wielu klientom Państwa firma kojarzy się ze zrównoważonym rozwojem, ochroną środowiska oraz ochroną zasobów w produkcji i logistyce. W jaki sposób, na przykładzie realizowanych przez Państwa projektów, zmniejszają Państwo negatywny wpływ zarówno Państwa firmy, jak i: przemysłu na środowisko?
PB:
Technologia prania stosowana w firmie Mewa jest przyjazna dla środowiska naturalnego. Na przykład energię pozyskujemy z wypłukanych substancji, którymi zabrudzone są użyte czyściwa: Wielostopniowe odzyskiwanie ciepła z instalacji pralniczych i suszarni zmniejsza zużycie energii potrzebnej do podgrzania wody i ogrzania pomieszczeń zakładu. Dzięki temu w ciągu roku firma Mewa zaoszczędza znaczne ilości oleju opałowego. Dzięki termicznemu wykorzystaniu wypłukanych substancji zanieczyszczających czyściwa – przede wszystkim olejów – Mewa w 80% pokrywa zapotrzebowanie na energię, jaka jest niezbędna do funkcjonowania linii piorących i suszących służących do prania czyściw. Zużyte powietrze odprowadzane jest dopiero po jego dokładnym oczyszczeniu.
Proces prania tekstyliów przemysłowych oparty jest na specjalnej technologii, która w porównaniu z tradycyjnymi rozwiązaniami pozwala zaoszczędzić do 50% świeżej wody wykorzystywanej w procesie prania. 
Jest to możliwe dzięki technologii opracowanej przez firmę Mewa polegającej na ponownym wykorzystaniu wody – chodzi o tzw. system kaskadowy. Umożliwia on ponowne wykorzystanie wody pochodzącej z głównego procesu mycia i płukania. Po przefiltrowaniu i odpowiednim uzdatnieniu woda jest wykorzystywana w wielostopniowych procesach prania. Stopień czystości wody osiągany w instalacjach uzdatniania wody w firmie Mewa wynosi 99,8 proc., co przekracza oficjalnie określone normy. Należy również podkreślić, że pranie odbywa się przy użyciu odpowiednich, minimalnych ilości środków piorących i innych biodegradowalnych środków czyszczących. Skład oraz ilości środków piorących obliczane są w automatycznie sterowanym procesie zgodnie z danymi  ściśle określonymi na podstawie praktyki i zweryfikowane przez zespół realizujący proces prania.
W zarządzaniu trasami dostaw do klientów najlepsze możliwe wykorzystanie energii zapewniane jest poprzez efektywne planowanie tychże tras, wspierane przez odpowiednie oprogramowanie oraz regularne szkolenia kierowców serwisowych w zakresie technik jazdy oszczędzających paliwo. Do transportu i przechowywania tekstyliów Mewa wykorzystuje materiały, które można wykorzystywać wiele razy, takie jak tekstylne worki na pranie i trwałe pojemniki wielokrotnego użytku.
W Szwajcarii Mewa była pierwszą firmą z branży, która w zeszłym roku korzystała z ciężarówki napędzanej wodorem; w Berlinie, a także w Hamburgu klienci w centrum miasta zaopatrywani są przy pomocy pojazdów z napędem elektrycznym, w tym rowerów towarowych Cargo-eBike. Warto też wspomnieć o tym, że w ubiegłym roku firma Mewa otrzymała m.in. Niemiecką Nagrodę Zrównoważonego Rozwoju (Deutscher Nachhaltigkeitspreis). 

MB: Jakie są możliwości dalszego rozwoju rynku czyściw tekstylnych, który to rynek musi zmierzyć się z coraz doskonalszymi produktami celulozowymi czy celulozowo-włókninowymi? Należy tu dodać, że zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju firmy zajmujące się czyściwami celulozowymi coraz częściej oferują również odbiór zużytych czyściw i ich recykling.
PB:
Nieustannie pracujemy nad optymalizacją naszych procesów i dalszą redukcją naszego śladu ekologicznego. Firma konsultingowa Climate Partner wyliczyła istotną część śladu ekologicznego czyściwa wielokrotnego użytku Mewatex. W tym porównaniu nasze czyściwa wypadają znacznie lepiej, jeśli chodzi o ilości zasobów zużywanych do usunięcia jednego kilograma brudu. W przypadku czyściw jednorazowych zużycie samej wody jest z reguły do 40 razy wyższe niż w przypadku czyściw Mewatex.

MB: Jakich nowości czy to w zakresie usług, czy też produktów w Państwa ofercie możemy spodziewać się w najbliższym czasie?
PB:
W tym roku w coraz szerszym zakresie oferujemy odzież roboczą i ochronną, w tym naszą najnowszą kolekcję Mewa Peak przeznaczoną dla różnych sektorów przemysłu oraz specjalne T-shirty i koszulki polo z kolekcji Mewa Basics Air, szczególnie przydatne do pracy podczas dużych upałów. Naszą ofertę uzupełniliśmy właśnie o myjki wysokociśnieniowe, które doskonale sprawdzają się w procesie czyszczenia części maszyn w połączeniu z wykorzystaniem czyściw wielokrotnego użytku. 

MB: Bardzo dziękuję za rozmowę.

Przypisy