Pandemia COVID-19 wciąż rzutuje na funkcjonowanie krajowej gospodarki, jednak są sektory, które wykorzystały tę sytuację jako szansę na przyspieszenie zmian organizacyjnych i dostosowały się już do nowej rzeczywistości, rozwijając swoją działalność.
Pandemia COVID-19 wciąż rzutuje na funkcjonowanie krajowej gospodarki, jednak są sektory, które wykorzystały tę sytuację jako szansę na przyspieszenie zmian organizacyjnych i dostosowały się już do nowej rzeczywistości, rozwijając swoją działalność.
Instalacje odpylające, centralnego odkurzania, jak i aspiracyjne występują praktycznie w każdym zakładzie przemysłowym. W wielu przypadkach zasysane do instalacji pyły mają charakter wybuchowy, a w pewnych gałęziach przemysłu wraz z pyłami do instalacji trafiają wybuchowe gazy lub pary. Jak w takich przypadkach poradzić sobie z gąszczem zapisów normatywnych obowiązujących w obszarze bezpieczeństwa wybuchowego?
Trwały charakter zmian wywołanych przez COVID-19 w przemyśle produkcyjnym uwydatnił potrzebę ponownego zaplanowania operacji biznesowych, aby były bardziej przystosowane do dynamiki rynku. Współczesny biznes wymaga zdecydowanie większej wrażliwości, uwzględniając sytuację, w jakiej znaleźli się klienci w pandemii. Procesy biznesowe muszą więc stale ewoluować, dostarczając adekwatnych rozwiązań, dlatego tak wiele przedsiębiorstw inwestuje w cyfryzację.
Celem utrzymania ruchu jest zapewnienie prawidłowego i bezpiecznego działania maszyn, urządzeń oraz infrastruktury. Niestety, często działania utrzymania ruchu, działalność UR ogranicza się tylko do bieżącego usuwania zaistniałych awarii. Takie podejście z czasem powoduje, że UR funkcjonuje głównie od awarii do awarii, bez działań prewencyjnych. Aby uniknąć takiej sytuacji, wprowadza się strategię utrzymania ruchu w oparciu o prewencyjne utrzymanie ruchu.
Zdrowie pracowników, bezpieczeństwo zakładu, ochrona środowiska. Brzmi pięknie. Czy jednak przeciętny polski zakład przemysłowy stać na taki luksus? Czy w dobie nieustannego obniżania kosztów można sobie pozwolić na inwestycje w duchu bezpieczeństwa i ekologii? A może – paradoksalnie – to inwestycje przynoszą oszczędności, a ich brak generuje koszty?
Sprawdzone i skuteczne metody czyszczeniu linii produkcyjnych i maszyn w miejscu ich eksploatacji mogą spowodować nie tylko duże oszczędności czasu, ale również zminimalizować ryzyko przestojów w procesie produkcji. Ponadto można także znacznie ograniczyć wysokie koszty związane z późniejszymi naprawami. Utrzymanie linii produkcyjnych w czystości pozwala zachować wysoką jakość towaru, a także pomaga zmniejszyć koszt produkcji.
Bezpieczeństwo na produkcji powinno być priorytetem jej funkcjonowania. Każda maszyna czy urządzenie musi spełniać wymagania bezpieczeństwa zawarte
w dyrektywie maszynowej (maszyny wyprodukowane po 1.05.2004 r.) lub dyrektywie narzędziowej (maszyny wyprodukowane przed 1.05.2004 r.). Pamiętać należy, że nie tylko maszyny stanowią zagrożenie na produkcji, ale również narzędzia (ręczne, elektryczne, pneumatyczne itp.) czy przede wszystkim sami pracownicy.
Bezpieczeństwo jest dziś bezsprzecznie najważniejszą kwestią dla firm. Stanowi odzwierciedlenie wartości, jakimi kierują się organizacje, wpływa na sposób postrzegania firmy przez kandydatów na rynku pracy, kontrahentów i współpracowników.
Firma Pepperl+Fuchs wzmacnia swoją pozycję dostawcy sprzętu Ex, wprowadzając na rynek nową serię obudów SR. Te obudowy ze stali nierdzewnej uzupełniają ofertę obejmującą już obudowy serii GR, produkowane z tworzywa sztucznego wzmacnianego włóknem szklanym, stanowiąc elastyczne i ekonomiczne rozwiązanie do systemów sterowania i dystrybucji z zabezpieczeniem klasy Ex e (Increased Safety).
Przemysł wymaga rozwiązań, które są dedykowane tej branży, które znają jej specyfikę i poradzą sobie z licznymi wyzwaniami związanymi z pracą w tym sektorze. Kärcher – lider technologii czyszczenia przedstawia skuteczne sposoby na zachowanie czystości na posadzkach.
15 czerwca odbędzie się bezpłatny webinar "Światowe trendy harmonogramowania produkcji", ktory poprowadzi Janusz Pieklik, międzynarodowy ekspert w zakresie informatycznych systemów zarządzania klasy ERP.
Według polskiej firmy konsultingowej z sektora energetycznego, Esperis, LNG – gaz ziemny w stanie ciekłym – to paliwo odnotowujące dynamiczne wzrosty popularności. W 2019 roku polski rynek małotonażowego LNG, czyli gazu dystrybuowanego w formie ciekłej, wzrósł o 19%, a w 2020 roku już o 43% rok do roku i osiągnął poziom ok. 120 tysięcy ton. Dlaczego popyt tak rośnie i czy polskie firmy muszą przygotować się do zmiany źródła, z którego pozyskują energię?