Powszechnie wiadomo, że na niezawodną pracę i trwałość łożysk tocznych duży wpływ mają prawidłowy montaż i właściwa obsługa polegająca na dosmarowywaniu odpowiednim gatunkiem smaru pozbawionym zanieczyszczeń, usuwaniu nadmiaru zużytego smaru i okresowej wymianie całości smaru z łożysk na nowy.
Dział: Utrzymanie ruchu
Instruktaż TWI jest praktycznie jedyną używaną i ustandaryzowaną metodą przekazywania wiedzy w procesach produkcyjnych. Z tego powodu coraz więcej firm na świecie decyduje się, aby ich doświadczeni operatorzy, liderzy i kierownicy wykorzystywali ją w procesie instruowania pracowników.
Zmienność warunków biznesowych staje się nową rzeczywistością niejednej firmy. Elastyczność i krótkie terminy realizacji zleceń to realna przewaga konkurencyjna organizacji nad innymi graczami na rynku. Firmy nie tylko muszą deklarować krótkie terminy realizacji, ale są obligowane do ich dotrzymywania. Jedną z najważniejszych kwestii jest park maszynowy. Sprawny, skuteczny, stale dostępny. Coraz powszechniej stosowaną techniką jest wdrożenie kilku, a nawet kilkunastu filarów TPM.
VSM, czyli metoda Mapowania Strumienia Wartości, jest bardzo popularnym narzędziem do doskonalenia i optymalizowania procesów wytwórczych. Stosowane klasycznie w znakomity sposób pokazuje, gdzie mamy „wąskie gardła”, jak balansują się procesy, jakie mamy zapasy pomiędzy nimi czy jakie są dostępności maszyn.
Kontynuujemy cykl tekstów poświęconych innowacyjnym metodom diagnostyki magnetycznej. W pierwszym artykule [1] twierdziliśmy, że przyszłość diagnostyki magnetycznej to badania „prenatalne”, gdyż umożliwiają one szybką i skuteczną detekcję czynników sprzyjających zarodkowaniu i rozwojowi mikro- i makronieciągłości, zanim takowe wystąpią. Czynnikami takimi są niewątpliwie naprężenie rozciągające oraz postępująca w trakcie eksploatacji degradacja mikrostruktury.
Artykuł przedstawia magnetyczną metodę pomiaru naprężeń wykorzystującą efekt Barkhausena. Naszym zdaniem pozytywna opinia na jej temat może być wyrobiona jedynie na podstawie analizy porównawczej jej wad i zalet z właściwościami innych, dostępnych na rynku nieniszczących metod pomiaru naprężeń. Twierdzimy, że ta metoda umożliwia szybką i skuteczną detekcję naprężeń własnych oraz pochodzących od obciążeń mechanicznych we właściwie wszystkich ważnych przypadkach technicznych. Czy proponowana metoda jest lepsza od innych? Mamy nadzieję, że lektura niniejszego tekstu przekona Czytelnika, że tak. Pozytywna opinia Czytelników „Służb Utrzymania Ruchu” zwiększa naszą szansę na wprowadzenie tej metody do praktyki przemysłowej. Chcielibyśmy na taką opinię zasłużyć.
Czytelnicy „Służb Utrzymania Ruchu” zauważyli zapewne, że od kilku wydań promuję diagnostykę prenatalną, która pozwala na wskazanie miejsc zagrożonych wystąpieniem nieciągłości, zanim one wystąpią. W tym artykule przedstawię nowe w naszym kraju unikalne metody diagnozowania stanu mikrostruktury stali eksploatowanej w energetyce.
Technologia metody pomiaru magnetycznego pola rozproszonego (MPR) jest relatywnie dobrze rozwinięta w Polsce. Bardzo zasadne jest wspomaganie metodą MPR wyników badania obiektu klasyczną metodą magnetyczno-proszkową MP. Pomiar natężenia MPR pozwala bowiem na ocenę głębokości nieciągłości ujawnionych metodą MT.
Walka o przetrwanie jest nieodłącznym elementem życia. Chcąc przetrwać, koniecznie się dobrze przygotować. Czasami szczęście to za mało, by zwyciężyć. Osoby nazywane prepersami są przygotowane na różnego rodzaju przeciwności, przygotowane, by przetrwać.
Pomiary temperatury są często wykorzystywane do nadzoru procesu produkcyjnego oraz do nadzoru stanu technicznego majątku produkcyjnego. Bywa jednak, że są wdrożone niepoprawnie.
Problematyka utrzymania ruchu, w szczególności dla maszyn krytycznych, a także innych, mających duże znaczenie dla realizowanego procesu produkcyjnego, jest nierozerwalnie związana z potrzebą oceny stanu technicznego (ST). Remonty środków produkcji realizowane są coraz rzadziej przez służby przedsiębiorstwa, w którym maszyny pracują, a coraz częściej na warunkach outsourcingu, co prowadzi do zmniejszenia kontroli nad niektórymi szczegółami ich realizacji. W szeregu przypadków tą działalnością serwisową jest zainteresowany producent maszyny i razem z maszynami sprzedaje serwisowe kontrakty długoterminowe, które są na ogół realizowane na bazie prewencyjnego UR.
O smarowaniu w kontekście optymalnego utrzymania maszyn w ruchu powiedziano i napisano już wiele. I wszystko to z pewnością jest prawdą, a nawet „oczywistą oczywistością”. Jednak widząc efekty, nasuwa się pytanie: dlaczego proces smarowania wciąż nie jest postrzegany jako środek do optymalizacji wyników ekonomicznych, a raczej jako placebo albo co najwyżej przereklamowany suplement zarządzania prewencyjnego?